Przetarte kury
10:11
Witam
Tak
mnie wzięło ostatnio na przecierki. Zawsze lubiłam prace malowane
ciemna bejcą a później przecierane na biało. Niedawno jednak zobaczyłam
serię plecionek malowanych na jasny, słomkowy kolorek , wykończone białą
przecierką.
Nie byłabym sobą, gdybym tego nie spróbowała !
A
że temat kur wciąż aktualny wyplotłam naprawdę duże, otwierane kwoczki.
Pierwszą z nich pomalowałam kawą, przetarłam na biało i dodałam nieco
koronki i sznurka.
Oto efekt:
Jestem zadowolona z końcowego efektu, choć na pierwszy rzut oka przecierki nie widać. Dwie następne kury tego rozmiaru zrobiłam już normalnie - ciemne kolorki i białe mazańce:
pozdrawiam
0 komentarze