Pudła z misiem
08:54
Witam
Baaardzo długo przymierzałam się do wykonania takich koszyków.
Zamykane pudła z przyklejoną maskotką po raz pierwszy widziałam u czeskich koleżanek dawno temu, strasznie mi się spodobały ale jakoś zawsze brakowało czasu na ich wykonanie. Teraz z okazji kiermaszu na Dzień Dziecka mocno postanowiłam sobie - pudła z misiem muszą być.
I były:
Jasnego misia podarowała mi znajoma właśnie w celu stworzenia misiowego pudełka.
Przeleżał biedaczek na półce wiele miesięcy aż w końcu doczekał się swoich pięciu minut.
Brązowego misia wypatrzyłam na półce córki.
Gdy tylko weszłam do pokoju i rozejrzałam się z tajemniczą miną czarownica od razu wiedziała, co się święci...jak to czarownice. "Mamuś" rzekło dziecię "żadny z tych misiów nie straci głowy czy nóżek ! "
Przecież ja misia ratuję od zapomnienia, zapewnię mu nowy, śliczny dom i kochające dziecię, a tu tylko kurzy się w kątku u duuuuużej już dziewczynki....
Ufff misiu był mój :) i tak trafił na drugi koszyk !
Pudła z misiem to duże kosze o wysokości ponad 40 cm. Miś jest ucięty dzięki czemu od środka jest to zwykły, duży kosz mieszczący mnóstwo zabawek.
Oba koszyki misiowe pojechały więc na kiermasz. Dzieciaczki podchodziły do stoiska i przytulały się do misiów, głaskały je po główce, gadały z nimi :) jak to dzieciaczki. Dwoje dzieci zabrało kosze do domu solennie mnie zapewniając, ze będą kochać misie!
Koniecznie muszę zrobić ich więcej ! Stąd moja prośba do Was:
Jeśli zalegają u Was w domku porzucone pluszaczki - napiszcie do mnie: magdakomar@onet.eu a ja chętnie je przygarnę na Waszych warunkach.
pozdrawiam
0 komentarze