Drzewka różane z deco

13:13

Witam

Sezon różyczkowy w pełni więc i u mnie zakwitły różane drzewka.

 
Tym razem zrobiłam wersję imieninowo-urodzinową a i na Dzień Matki tez mogą stać się niezwykłym prezentem.

Pniem drzewka stały się gałęzie znalezione w ogrodzie, mocno zaostrzone na końcach tak, by łatwo dały się wbić w styropianowa kulę.











Gliniane doniczki zakupione w Leclercu zostały pomalowane dwukrotnie białą farbą. Później położyłam warstwę lakieru i na to dałam decoupage.
 



















Pojedyncze kwiatki starałam się układać jak najbardziej gęsto, by nie było prześwitów z białej kuli.



Coraz bardziej lubię robić drzewka różane. Pewnie powstaną kolejne wersje kolorystyczne. 

Pytanie do Was:

Która wersja ładniejsza: z jednokolorowymi kwiatkami czy taka, gdzie używam dwóch lub kilku odcieni jednego koloru?

pozdrawiam

You Might Also Like

0 komentarze