Kolorowa kwoczka

08:10

Witam

Jakiś czas temu zapraszałam chętne osoby na kurs wyplatania kury. Warsztaty odbyły się, w skromnym gronie co prawda, ale nie siła w ilości tylko jakości poznanych osób.

Ola, którą serdecznie pozdrawiam pewnie pochwali się za jakiś czas swoją kurką, która zrobiła na warsztatach a moja kwoczka wypleciona w tym czasie jest właśnie taka:


Znacznie większa od poprzedniczki zmieści dużo słodyczy :) Kolorki absolutnie przypadkowe, brałam resztki bejc, które miałam pod ręką i takie mazadło powstało.
Ogonek tym razem wypleciony - ogon z samej rurki był zbyt skromny do solidnej postury mojej kwoki.


Z białą kurą pożegnałam się na ostatnim kiermaszu, mam nadzieję że ta zostanie na moim wielkanocnym stole.


pozdrawiam

You Might Also Like

9 komentarze

  1. REWELACYJNA!!!! Kolorki piekne! Bardzo mi sie podoba :):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna wyszła ta kwoczka, podoba mi się to cieniowanie, wygląda jak prawdziwe kurki z podwórka:))
    Jeszcze raz wszystkiego najlepszego:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kwoczka super,no taka to słodyczy pomieści:)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo dostojna ta kwoczka i kolory super mimo iż piszesz że z resztek bejcy wyszło wspaniale

    OdpowiedzUsuń
  5. kura jest świetna ! A jak pięknie pokolorowana !

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacja kurka :) a kolory wyglądają, jakby to było zaplanowane od początku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. I kurki i bukiety i po prostu wszystko CUDNE!!!

    OdpowiedzUsuń