Malowane koszyki
07:51
Witam
Znaczy się malowane nie w sensie, ze ja te wszystkie bratki i kurki własnoręcznie - o nie nie tego moje łapki nie potrafią. Malowane, bo ja zawsze tylko bejca i bejca a teraz wzięłam i zrobiłam koszyki do pomalowania waniliowa farbą.
Farbę mam w spadku, to trzeba wykorzystać, no nie?
A wiec tak: prosta forma, ściśle pleciona z nowym rodzajem splotu kończącego - to koszyk.
Rączka prościutka z drucikiem w środki, niemalowana.
Decoupage kwiatkowo-kurowo-kaszubski.
Włoska tapeta na spód.
Troszkę wstążki i...
ta dam! koszyki jak malowane !!!!
się sprzedały na kiermaszu...
pozdrawiam
0 komentarze