­

Komplet jesienny - wreszcie koniec

moje prace 08:00
Witam To na koniec czwarty element jesiennego kompletu, największy i najbardziej pracochłonny. Wykonałam go również z kartek książki telefonicznej. Użyłam splotu spiralnego, bardzo gęstego bo wykonanego aż z ośmiu rurek podstawy. Dzięki temu stożek jest ścisły co przy wiotkich telefonicznych rureczkach jest bardzo ważne. Anioł, bo o nim mowa złożony jest z kilku elementów. Podstawowym jest tułów pleciony wraz z głową łącznie. Następnie...Read More

Komplet jesienny - ciąg dalszy

moje prace 09:30
Witam Jeszcze pomęczę Was jesiennie :) Koszyk, który zaprezentuję w tym poście zaczął powstawać jako zupełnie inna forma. Niestety, niezbyt przypadł mi do gustu więc rzuciłam go w kąt i tak przeleżał przez lato. Teraz żal mi się zrobiło biedaka  i postanowiłam dać mu drugą szansę. Koszyk wielkości kartki A4 przypomina prawdziwy, wiklinowy koszyk na zakupy. Dno koszyka to kartonik oklejony kartką z...Read More

Komplet jesienny - druga odsłona

moje prace 07:00
Witam Tak, jak zapowiedziałam prezentuję dziś drugi element zestawu jesiennego. Będzie to wazonik wykonany na szklanym słoiku, których to opakowań u mnie w pracy zostaje sporo po wychłeptaniu hektolitrów kawy. Wazonów różnego rodzaju zrobiłam już troszkę, ten będzie o tyle inny, że dzięki zastosowaniu we wnętrzu wazonika szklanego pojemnika pozwoli na trzymanie w nim także ciętych kwiatów. Rurki osnowy wpierw zostały przyklejone do...Read More

Komplet jesienny z książki telefonicznej

moje prace 12:06
Witam Prace, którymi będę chciała się z Wami podzielić przez kilka następnych dni powstawały przez dłuższy okres czasu. Były to również plecionki zaczęte z myślą o innej formie lub plecione jako próba splotu czy pomysłu. Pozbierane niedokończone prace w efekcie zebrałam w oryginalny, jesienny komplet. Wszystkie jego elementy zostały zrobione z kartek z książki telefonicznej. Takie karteczki dają ciekawy deseń w plecionkach, niestety...Read More

Kurs podstawowy plecenia z papierowej wiklimy - Marszewska Góra 31 sierpień 2012

moje prace 12:36
Witam Choć w poprzednim poście kajałam się z zadeklarowanego wakacyjnego lenistwa to był jeden chlubny wyjątek. Otóż dałam się skusić na poprowadzenie kursu w ośrodku prowadzącym zajęcia z niepełnosprawnymi osobami w Marszewskiej Górze koło Przywidza. Troszkę trwało zanim udało się nam zgrać terminy lecz w końcu dotarłam do malowniczo położonej wioseczki z przepięknym, stylowym budynkiem starej szkoły w roli głównej. Czy to cudna...Read More

Wracam z ... naleweczkami i rocznicą !!!

blogowo 14:16
Witam Ach, stęskniłam się za moim blogiem i moimi cudownymi czytelnikami i obserwatorami. Zrobiłam sobie porządne wakacje od blogowania, od wymądrzania się na forach, od kręcenia rureczek i wszelkich innych robót. Więc tym bardziej byłam zaskoczona, gdy odkryłam, że że jestem z wami już od roku. Fajny był ten czas, blog pomógł mi nawiązać nowe, wspaniałe znajomości, otworzył mnie na "społeczność wirtualną" i...Read More