Jak zrobić dolny brzeg koszyka z papierowej wikliny

11:56

Witam

Na pierwszy ogień weźmiemy się za dolny brzeg.
Powinniśmy go robić zawsze, aby zakryćkartonowe dno, a rurki ustawić ładnie w pionie do dalszego wyplotu.

Widziałam na szkółkach prowadzonych przeze mnie, że wykonanie dolnego brzegu niejednokrotnie sprawia trudność początkującym wikliniarkom. Dlatego też starałam się pokazać jak najbardziej szczegółowo, jak wykonać poszczególne kroczki, by otrzymać równy, dolny brzeg koszyka.

Zaczynamy.

Początek koszyka to wykonanie "słoneczka" czyli kartonowego dna (tu oklejonego pogniecioną gazetą) z wklejonymi pomiędzy dwie tekturki rurkami osnowy.

Użyłam dwóch kolorów rureczek, aby łatwiej pokazać kolejne koczki.

Zegnijmy pierwszą, dowolną rurkę w prawo. U mnie to rurka brązowa.

Przełóżmy rurkę brązową przed kolejną z prawej strony rurką żółtą.

Teraz rurkę brązową zahaczamy o następna rurkę brązową i ustawiamy w pionie. 
Pierwszy kroczek za nami.


Czas na rurką żółtą. Tak jak poprzednio rurkę brązową i teraz zaczynamy od zagięcia rurki żółtej w prawo.

Następnie przekładamy rurką żółtą przed rurką brązową identycznie, jak poprzednio.

I zahaczamy ją o sąsiadującą rurką żółtą, stawiając w pionie.

Tak samo postępujemy z rurką trzecia, czwartą i każda następną. 


Przyjdzie taki moment, że dojedziemy do miejsca, w którym zaczynaliśmy nasze plecenie, czyli zostaną nam dwie rurki do zaplecenia.

Rurkę brązową zginamy w prawo, jak zawsze i przekładamy przed rurką żółtą.

Teraz musimy od dołu włożyć rurkę brązową w przestrzeń pomiędzy pierwszą, zagięta w prawo rurką brązową a tekturowym kółkiem. 

Na koniec rurkę brązową stawiamy w pionie.


Ostatnia rurka żółta wymaga odrobiny skupienia. 

Najpierw zaginamy ja w prawo, jak zwykle a następnie wkładamy od góry pomiędzy tekturowe dno
a sąsiednią rurkę brązową.

Następny kroczek to włożenie od dołu rurki żółtej w "oczko" między dwoma zaplecionymi rureczkami.

Tak, jak inne rureczki i tą rurką żółtą ustawiamy w pionie.

Efektem naszego trudu jest kartonowe dno koszyka z pięknie wyplecionym brzegiem tak na zewnątrz jak i od wewnętrznej strony koszyka.
Wszystkie rurki osnowy powinny sterczeć do góry przygotowane do dalszego wyplotu.



Życzę powodzenia i cierpliwości w nauce! 

Nie zrażajcie się pierwszymi trudnościami, gwarantuję, że za jakiś czas dno koszyka będziecie wyplatać z zamkniętymi oczami...

You Might Also Like

7 komentarze

  1. Oj sprawia trudności sprawia :) więc dziękuję za kursik :) pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna sprawa ja też wyplatając podstawę do łabędzi myślałam ,że nie dam rady , ale dwa kółka i nabrałam wprawy teraz to prawie miszczunio jestem :D:D:D pozdrowionka cieplutkie:D

    OdpowiedzUsuń
  3. jak patrzę- proste, jak zaczynam robić- kicha. Nic to w takim razie muszę się wziąć do roboty z komputerem przed oczami:)dzięki

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki, na pewno skorzystam.
    Miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo przejrzyście, dziękuję :) mam za sobą pierwszy wazonik, jak na pierwszy raz nie jest taki zły :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Korzystajcie i chwalcie się swoimi pracami :)

    owocnego plecenia życzę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Za pierwszym razem i drugim miałam duże problemy, niby wydawało się łatwe ale zawsze nie wychodziło. Teraz opanowałam super.:)

    OdpowiedzUsuń