Koszyki dla kwiaciarni
22:47Witam
Skusiłam się ponownie na współpracę z kwiaciarnią. Choć mam bardzo złe doświadczenia po pierwszej probie takiej współpracy zdusiłam w sobie niechęć i robię drugie podejście, oczywiście z zupełnie inną kwiaciarnią.
Właścicielka poprosiła mnie o przygotowanie serii koszyczków o różnej tematyce.
Większość moich prac po Bożym Narodzeniu znalazła nabywców, więc nie pozostało mi nic innego jak zakasać rękawy i wziąć się do roboty.
Na pierwszy ogień poszły cztery koszyczki (po dwa z serii), wyplatane dwoma kolorkami z mocno kwiatowym dnem:
Takie bardzo kwiaciarniane, co myślicie???
11 komentarze
dla mnie super, nie wiem czy kiedys zdecyduje sie na ta technike, ale moze tez kiedys cos takiego dostane?To dobrze ze masz zbyt na koszyczki-takie przyjemne z pożytecznym:)
OdpowiedzUsuńŚliczne koszyczki. Życzę owocnej i miłej współpracy :)
OdpowiedzUsuńHm,"przebarwiłas" je trochę-ale takie też sa potrzebne :)
OdpowiedzUsuńBuziaki-Szachrajka"
śliczne koszyczki!!!
OdpowiedzUsuńczym farbujesz rurki?
Łał !!! Jakie piękne!! Malujesz skręcone rurki czy pasy papieru przed zwijaniem?
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinie i życzenia pomyślności - czy współpraca będzie owocna - hm oby... :)
OdpowiedzUsuńKoszyki rzeczywiście mocno kolorowe, to nie jest moja ulubiona kolorystyka, lecz muszę zaspokajać gusty szeroko rozumianych potencjalnych klientów :)
Gosiu po części wyplatałam z kolorowych rurek - tych z ciemniejszym kolorkiem (czerwień i fiolet). Maluję zawsze paseczki przed skręceniem rurki. Później po całości pomalowałam jasnym kolorkiem.
Ostatnio doszłam do wniosku, że fajnie jest przed malowaniem ścianek położyć lakier na dno koszyka, jeśli tak jak tu jest udekorowane papierem ozdobnym. Dlaczego tak? Otóż jeśli w czasie malowania rureczek nachlapiecie bejcą czy farba na papier - a jest to praktycznie nie do uniknięcia to możecie z łatwością niepożądane kropki zmyć wilgotną ściereczką - byle od razu, póki bejca nie wyschnie.
Szczerze mówiąc tak myślałam :)) Bardzo dobra rada jeśli chodzi o polakierowanie dna !!! Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńNie zauważyłam pytania.. Koszyczki Gosiu farbuję najczęściej bejcami - spirytusowymi (rustykalne) i wodnymi, coraz rzadziej maluję koszyki farbę (po upleceniu rzecz jasna)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Widzieliście stronę www.koszyki.net.pl? Polecam, mają tam świetne kosze.
OdpowiedzUsuńKupiłem kosz na pranie na stronie www.koszyki.net.pl – świetnie prezentuje się w mojej łazience.
OdpowiedzUsuńZa zarobione pieniądze kupiłem kosz do garderoby na stronie www.koszyki.net.pl – polecam!
OdpowiedzUsuń