Adwentowy wianek
19:36Adwent już niedługo a wraz z nim ten cudowny, niepowtarzalny klimat zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
W wielu domach praktykuje się strojenie domu wieńcami adwentowymi.
Kolorowe, pachnące lasem wieńce zdobią salony czy podwieszone pod sufitem przypominają nam o czasie pokuty a zarazem radosnym oczekiwaniu na przyjście Dzieciątka Bożego.
Zwyczaj ten zapoczątkował ewangelicki pastor ks. Johann Hinrich Wichern, który pierwszym wieńcem zrobionym wspólnie z sierotami z przytułku w roku 1839 chciał stworzyć rodzinną atmosferę w czasie zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia.
Cztery świece umieszczone na wieńcu mają swoją symbolikę. Wśród nich są trzy najczęściej koloru fioletowego współgrające z fioletem Adwentu, ostatnia świeca różowa bądź czerwona ma wyrażać radość oczekiwania Mesjasza.
Zapalanie świec oznacza czuwanie i gotowość na przyjście Chrystusa.
I świeca symbolizuje przebaczenie przez Boga nieposłuszeństwa pierwszych rodziców.
Świeca zapalana w II niedzielę adwentu stanowi symbol wiary i wdzięczności za dar Ziemi Obiecanej.
III z kolei świeca odnosi się do radości króla Dawida, który świętuje przymierze z Bogiem.
IV ostatnia świeca symbolizuje nauczanie proroków, głoszących przyjście Mesjasza.
W Wigilię Bożego Narodzenia wszystkie palące się świece stanowią symbol bliskości narodzenie Jezusa.
I ja zrobiłam wieniec adwentowy. Kolorystyką odnosi się do tego szczególnego czasu, a lawendowe kwiatki roztaczają delikatny zapach.
Jest zrobiony z papierowej wikliny, malutkie świeczki owinięte zostały naturalnym sznurkiem i przyklejone na klej na ciepło.
Suszone kwiaty uzupełniają całość.
Został podarowany komuś wyjątkowemu i mam nadzieję, że będzie służył i przybliżał klimat tego wyjątkowego, adwentowego czasu.
4 komentarze
Piękny jest ten wieniec. Aż czuć tą lawendę.
OdpowiedzUsuńSuper!
Bardzo dobry, adwentowy pomysł. Czasem potrzeba nam wiecej symboli, aby nas umacnialy w wierze w oczekiwaniu na tak radosne dni:) Dla mnie nie ma piekniejszych Swiąt:)
OdpowiedzUsuńPiękny wianek, zapachniało świętami...
OdpowiedzUsuńPozdrowienia. Dorota
Dziękuję, dziękuję, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńW przygotowaniu następne !!