Pudełko z kotem - drugie z serii
13:04
Witam
Dziękując za wszystkie dowody uznania pod poprzednim postem pokażę drugie pudełko z serii "książka telefoniczna" i mam nadzieję, że również Wam się spodoba.
Nie jestem kociarą, wręcz przeciwnie tym bardziej, że sierść tych milutkich czworonogów potwornie mnie uczula. Obrazek jednak zainspirował mnie do wyplecenia takiego właśnie mocno drukowanego koszyka.
Na ściance tak, jak poprzednio splot ósemkowy odwrotny i splot z czterech rurek (gima). Fragmentami plotłam z rurek z mocnym nadrukiem a częściowo wyplatałm z rurek prawie białych. Podoba mi się taki efekt.
"Kocie" koraliki i jutowe kokardki to jedyny motyw kolorystyczny w tej pracy.
Dno kosza wykleiłam zmiętą kartka z książki telefonicznej.Na koniec cały koszyk bez obrazka pomalowałam mocno rozrzedzoną bejcą w kolorze "grafit".
Ciekawe, czy taki koszyk sprawdziłby się na kocie smakołyki ?
pozdrawiam
0 komentarze