Aby było miło...
09:24
Witam
Aby było miło zaniosłam kilka drobiazgów wielkanocnych do domów, które naszą rodzinkę tak cudownie ugościły na Wielkanoc.
A że wiosny ni hu hu więc na przekór pogodzie postanowiłam podarować przede wszystkim wiosenne kwiatki w niecodziennej oprawie.
Pierwsze żonkile znalazły swoje miejsce w jaju-kurczku:
Kolejne w dawno temu zrobionym kufelku.
Fajnie wyglądają, gdy w bardzo ciepłym mieszkaniu moich Teściów cudnie rozkwitły kwiaty.
Ukręciłam też zajączka na styropianowym jajeczku:
I tak to zaznaczyłam swoja obecność podczas tegorocznej Wielkanocy.
pozdawiam
6 komentarze
Super wszystkie ozdoby świąteczne i mam nadzieje że przywołają wiosnę bo brrr myśleć się nawet nie chce że to kwiecień a słonka nawet na lekarstwo:)
OdpowiedzUsuńubawił mnie pierwszy czyli kawałek kury:)
OdpowiedzUsuńNa te żywe kwiaty aż miło patrzeć,a jeszcze w takiej oprawie ślicznej:)
OdpowiedzUsuńświetne - zgadzam się, połowa kurki wzbudza uśmiech :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ozdoby :)
OdpowiedzUsuńHa!ha! Kocham jajo na nogach!!! Dzięki za wszystkie inspiracje od wizyty na twoim blogu zaczęłam się tym bawić! Sprawia mi to ogromną frajdę:) ale dopiero zaczynam przygodę, z blogiem też...
OdpowiedzUsuń