Sweter z kaszubską różą
08:21
Jestem zmarźluchem. Strasznym. I dlatego uwielbiam duże, grube swetry, w które można wtulić się jak w kołderkę.
Zrobiłam więc sobie taki swetr, duży, nieskomplikowany, bardzo gruby.
A że czasem lubię mieć coś nietypowego, swetr ozdobiłam wyszywaną, kaszubską różą.
Do dziergania kupiłam włóczkę gruba, na druty 8-10. To SUPERLANA MAXI Alize 75 % akryl i 25 % wełna. Takie połączenie powoduje, że wyroby są ciepłe i niegryzące. Kolorek "jeansowy" z odrobiną petrolu - tak było w opisie ale dla mnie to ciemny chaber...
Wykonanie swetra bardzo proste - przód i plecy na drucie z żyłka nr 8, po zamknięciu góry ściągaczem również bez zszywania ich na drucie z żyłką (krótkim).
A na koniec pobawiłam się wyszywaniem kwiatka: z resztek włóczki różnymi technikami powstała kaszubska róża:
0 komentarze